Film wydmuszka, w całości zbudowany z cudzych pomysłów. Scenariusz magluje motywy boleśnie zgrane przez dziesiątki klasycznych horrorów i, co gorsza, robi to w zaskakująco zły i niespójny sposób.
przeczytaj recenzję
Michael Bay zwyczajowo nie zna umiaru – stworzył film efektowny, ale wyjątkowo głupi. Ładny, ale w gruncie rzeczy niepotrzebny. Napakowany akcją, ale dłużący się.
przeczytaj recenzję
Gdyby w Jamesa Bonda wcielił się Statham, a jego przygody – podlane szczyptą angielskiego humoru – rządziłyby się logiką rodem z „Szybkich i wściekłych”, otrzymalibyśmy właśnie ten film.
przeczytaj recenzję
Nie jest to najgorszy z filmów o morderczej lalce, ale można było wycisnąć z tego pomysłu więcej. Przemoc została złagodzona, mięcha nie ma tu wcale, a scenariusz skacze po wątkach i biegnie na skróty
przeczytaj recenzję